Spuściłam zarumieniona wzrok gdy jego niebieskie tęczówki spoczeły na mnie. Usłyszałam jego głośny śmiech i chciałam się zapaść pod ziemię.
-Zabawna z ciebie istota Evelyn - powiedział niebieskooki.
-Kim jesteście?
Jeden i drugi się zaśmiali.
-Nie ważne. Evelyn chodź ze mną - zielonooki objął mnie w pasie.
-Co? Gdzie? - patrzyłam to na niego to na drugiego.
-Spodoba ci się.
-Nie! - pisnęłam i odskoczyłam od niego - Czego ode mnie chcesz?
-To co obiecała nam twoja siostra - powiedział unosząc jedną brew.
-Co masz na myśli? - wyszeptałam drżącym głosem.
-Twoja siostra obiecała nam twoje ciało.
Cofnęłam się od nich kilka kroków aż stałam u podnóża schodów. Usiadłam na ostatnim schodku i patrzyłam na nich przerażona.
-Nie wiedziałaś o tym? - niebieskooki spojrzał na mnie marszcząc brwi.
-N-nie.. - szepnęłam łapiąc się schodka na którym siedziałam. Oh, czy naprawdę myślałam że jak przytrzymam się schodów to mnie to uchroni przed tymi dwoma? Tak, zdecydowanie miałam taką nadzieje.
zapowiada się fajnie, ale od razu tak agresywnie? Ale i tak będę czytała xD
OdpowiedzUsuńSuper. Miałam ochotę na ff tego typu! Świetny prolog! ;*
OdpowiedzUsuńCiekawie ;D.
OdpowiedzUsuńCzekam na nexta :).
czekam na pierwszy rozdział!
OdpowiedzUsuńWOW! Świetnie się zapowiada :* Czekam na pierwszy rozdział :*
OdpowiedzUsuńBosko się zapowiada <33
OdpowiedzUsuńZapraszam do siebie:
http://louis-ff-one-direction-xx.blogspot.com/
Ale genialny prolog <3
OdpowiedzUsuńJak zawsze xd
http://still-the-one-ff.blogspot.com/
No po prostu brak słów genialne ❤ *.*
OdpowiedzUsuń